Baka Posted September 3 Share Posted September 3 Już 2 listopada doświadczycie w Krakowie prawdziwej otwartości i wielobarwności metalu w ramach trasy koncertowej „I Am On Tour”. Na jednej scenie wystąpią Pain, czyli hymniczny, niemalże taneczny industrial oraz ich gość specjalny - power metalowe, folkowe Ensiferum oraz supporty: Eleine i Ryuijn. Ich nazwa pochodzi od japońskiego smoka, ich menadżerem jest sam Matt Heafy z Trivium, a stylistycznie… trudno powiedzieć, co właściwie grają, ale to tylko dodaje im uroku. Można powiedzieć, że Ryujin czerpie najgęściej z melodyjnego death metalu, lecz wymyślone przez nich samych hasło “samurai metal” wydaje się być najbardziej stosowne. Prezentują numery szybkie, melodyjne i ciężkie, a jednocześnie nasycone japońskim folklorem. Samo dobre. 𝗣𝗔𝗜𝗡 industrial metal, cyber metal: Pamiętacie hit “Shut Your Mouth”? W latach dwutysięcznych trudno było wyobrazić sobie bez niego jakąkolwiek metalową imprezę. A teraz? Czas leci, świat się zmienia, a Pain jest wciąż tak samo przebojowe jak w swoim flagowym przeboju, który w ubiegłym roku obchodził dwudzieste urodziny. Solowy projekt Petera Tägtgrena to w dalszym ciągu opanowany do perfekcji metal industrialny w maksymalnie lepiącej się do ucha wersji. Każdy z tych numerów ma taki refren, że będziecie go nucić w nieskończoność. Zwłaszcza na koncertach. Dowód? Choćby wydany niecałe dwa lata temu singiel “Party in My Head” – impreza na całego, bez podpierania ścian. 𝗘𝗡𝗦𝗜𝗙𝗘𝗥𝗨𝗠 folk metal, power metal: Ensiferum kochają metal, kochają dobrą zabawę, a przede wszystkim wikingów przemierzających wszystkie lądy w poszukiwaniu swego miejsca na ziemi. Jak wiadomo, brodaci wojowie w żelaznych zbrojach mieli barwne przygody, więc i muzyka formacji z Helsinek jest barwna. Bazę wyjściową stanowi folk metal o bardzo motorycznym sznycie – jak to w Skandynawii – ale grupa równie chętnie czerpie także z power metalu, zakręca też w ekstremę, inspirując się melodyjnym death metalem i chętnie eksploruje także rejony symfoniczne. Słowem: dla każdego coś dobrego. 𝗘𝗟𝗘𝗜𝗡𝗘 symphonic metal: Szwedzka załoga z charyzmatyczną Madeleine Liljestam na czele wyważa drzwi bez pytania – ta muzyka jest bezpośrednia do granic. Bo w Eleine przedrostek “metal” w metalu symfonicznym faktycznie ma swoją zasadność. Tutaj nikt nie oszczędza na ciężarze, czy nawet i dojmującym mroku. Do tego grupa spina swoje pomysły bombastycznymi melodiami i atmosferą tak epicką, jak w dobrym filmie przygodowym. Idealna propozycja koncertowa. Lokalizacja: Kamienna 12 Bilety: 119zł (https://sklep.ebilet.pl/203787883138515264) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuroi Posted September 6 Share Posted September 6 Idealny prezent na urodziny.... planuję się wybrać, bo jakoś trzeba świętować 🎸🤟🔥 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*harlock Posted September 24 Share Posted September 24 @Bakamasz nad tym jakiś patronat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baka Posted September 24 Author Share Posted September 24 Nie pisalem do Knock Out w sumie o tym bo zapomnialem XD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*harlock Posted September 24 Share Posted September 24 @Baka spróbuj, kiedyś Tomek był całkiem otwarty. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baka Posted September 24 Author Share Posted September 24 Dalej jest, pytalem go o hanabie, ale nie ogarnalem, ze juz bylo po koncercie XD 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamzo Posted September 29 Share Posted September 29 Ok, pierwsze moje skojarzenie było związane z Ryujin z kpopowej grupy ITZY, ale oczywiście domyśliłem się, że nie chodzi o nią 😆 Za to z tego zestawienia całkiem dobrze znam Ensiferum. Poznałem ich muzykę jeszcze w czasach studenckich i towarzyszy mi od tamtej pory. Oczywiście, w znacznie mniejszym stopniu niż dawniej, ale gdy wydadzą coś nowego, zawsze staram się sprawdzić co tam stworzyli. Wolę ich bardziej melodyjne utwory, mocniej czerpiące inspirację z tzw. muzyki folkowej, ale sięgam też do mocniejszych brzmień. Generalnie, to tylko jeden z uczestników, ale Ensiferum mogę z czystym sercem polecić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*harlock Posted September 29 Share Posted September 29 Na I AM on Tour bez wątpienia pierwsze skrzypce gra PAIN. Może dla mnie jest nieco zbyt wesoły, ale czasem chyba warto się pośmiać 😉 Karierę Petera śledzę od pierwszej płyty Hypocrisy, choć porzuciłem ten zespół na blisko 20 lat. Okazało się jednak, że Peter potrafi poruszać w swoich tekstach kwestie, o których boimy się pomyśleć. Nie inaczej jest z PAIN. Akurat ostatni numer napisał jego syn ale warto pamiętać o "zostańcie w domu" czy świetnym coverze a zacząłem od Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baka Posted November 2 Author Share Posted November 2 @harlock ktos bedzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*harlock Posted November 3 Share Posted November 3 @Baka nope, sorry T_T Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.